Student
Przypadkiem znalazłam taką stronkę: http://www.ocen.pl/index.php ciekawa rzecz nawet jest parę komentarzy odnośnie do naszych wykładowców
Offline
Rektor
Komentarze o Henryku R.:
TRAGEDIJA!!! Normalnie o tym człowieku to kilka książek można by napisać!!! niestety raczej negatywnych.. no ale po kolei.. wykłady są na mase nudne, i jeśli ktoś je notuje to będzie tego niewiele.. ale niestety obowiązują od deski do deski na egzaminie, a nawet jeszzce więcej niż było podane na wykładach Jeśli jednak ktoś zdecyduje się na uczęszczanie na nie, to niech już się zmusi i siądzie blisko niego, w pierwszych rzędach (On lubi sobie siadać na krześle i obserwować aulę).. Jeśli Ronek go wypatrzy i zapamięta to egzamin na pewno będzie łatwiej mu zdać.. znam przypadek kolegi który na egzaminie pomylił podstawowe rzeczy( Pasywa i aktywa!)a zdał na 3 bo dobrze go pamietał z wykładu, a inni ludzie którzy umieli o dużo wiecej mieli poprawkę..egzamin to faktycznie jedna wielka loteria, jak coś mu sie nie spodoba to do widzenia.. z tego co wiem warto mieć co najmniej 4 z ćwieczeń, bo patrzy na ocenę, i o ile kogoś z 3 z ćw łatwo wywala na wrzesień, o tyle już z 4 nie.. choć to tylko moje spostrzeżenia.. Egzamin składa sie z 2 pytań pisanych(choć mogło to się zmienić!) które on potem od razu sprawdza i czasem dopytuje.. moją prace sprawdził w 10 sekund(!) i przepisał ocenę z ćwiczeń...
ps. krązy plotka że kiedyś na wykładzie powiedział takie zdanie- Rachunkowość umieją 2 osoby na świecie- ja i Pan Bóg.. no comments..
Pan Dr jest za zamiłowania ornitologiem, w mojej grupie były osoby o "ptasich" nazwiskach i te zdały bez problemu To czy zdasz egzamin nie zależy praktycznie od Twojej wiedzy (materiału jest tak mało, że po 2 dniach nauki zna się go na pamięć). Beznadzieja
Offline
W SUMIE NAJWIĘCEJ NEGATYWNYCH KOMENTERZY JEST O RONKU... CICHA WODA BRZEGI RWIE AŻ NA NASTĘPNYM WYKŁADZIE USIĄDĘ W PIERWSZYM RZEDZIE TUŻ PRZED NIM HAHA... NA DRUGIM MIEJSCU CHYBA SZYNAL... CÓŻ Z EGZAMINEM TRZEBA JAKOŚ RADĘ DAĆ
Offline
Magister
całe życie z wariatami....
Offline
Rektor
Ja caly czas zieje z Ronia-ornitologa
Offline